Mój Ludzik to bardzo skomplikowana i ciekawa osoba. Właściwie można się o tym przekonać już patrząc na nią. Wciąż głodna wrażeń i nowych doznań, a zarazem spokojna.
Kiedy nauczyła się czytać - a osiągnęła tę zdolność w wieku 4 lat - pokochała książki. Dzięki temu rozszerzyła bardzo swój zakres słów, utrwalając jednocześnie zasady ortografii. Jej sposób wyrażania swoich myśli był i jest nietuzinkowy.
Postanowiła pisać. Najpierw krótkie opowiadania, potem kilka według niej nieudanych zaczątków książek, które trafiły do szuflady. W końcu na pewien czas odnalazła się w pisaniu wirtualnych historii o życiu zamieszczanych w internecie. Próbuje też swoich sił w rysunku, szkicu. Cieszę się, że ma pasje i talent, ale często muszę ją o tym przekonywać.Interesuje się charakteryzacją. Lubi zmieniać się w rozmaite postaci i tworzyć na swojej twarzy bliżej nieokreślone dzieła.
W wieku 11 lat sama nauczyła się perfekcyjnie języka angielskiego, czym zyskała sobie mój wielki podziw. Jednak nagminne oglądanie Youtuba nie było jednak takie złe.
Ludzik uwielbia małe dzieci i rozpływa się na ich widok. Zakochana w najmłodszym braciszku od chwili kiedy dowiedziała się, że istnieje.Przeszłyśmy na naszej wspólnej drodze wiele wspaniałych, ale też trudnych chwil. Kocham ją miłością bezgraniczną. Dzięki niej widzę, jak ważny jest kontakt z dzieckiem i jak wiele on daje.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz